Szydełko: 5,0
WYMĘCZONE PONCHO
Wymęczone, bo zaczęłam je szydełkować już na początku lutego. I tak właściwie to nie jestem zadowolona z końcowego efektu. Mam nadzieję, że na właścicielce /rozm. 54 - 56/ będzie lepiej wyglądało niż na manekinie /rozm. 38/.
Włóczka: 390 g Pearl - 100% akryl - 100g/285m
Szydełko: 5,0
Szydełko: 5,0
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Dzisiaj pani zażyczyła sobie coś co ma osłaniać koczek na głowie. No właśnie " coś " ale jak to nazwać - może etui na koczek? ...
-
Golfik zaczynam robić od góry czyli od golfu a następnie wykonuję kryzkę - postępuję jak przy raglanie robionym od góry : ilość oczek dzielę...
5 komentarzy:
nie jest źle... powiem inaczej, jest bardzo dobrze! poncho piękne :) nie przejmuj sie :) a te ananaski to, to już w ogóle cudo :)
Pozdrawiam: Przemek:)
sliczny kolor..i napewno!! na obszerniejszej ciut wlascicielce bedzie wygladac lepiej..na mnie by wygladalo:))..pozdrawiam ania
jest śliczne, bardzo ładny motyw z przodu, mnie sie podoba, pozdrawiam gosia
Fajne jest :) Manekinowi rąk brakuje i dlatego nie najlepiej się na nim prezentuje ;)
Jestem pod wrażeniem! Piękne poncho, wszystkie inne również. Jestem tu po raz pierwszy. Założyłam nawet swój blog.Pozdrawiam serdecznie.
Prześlij komentarz