Ciąg dalszy zmagań z obrusem, ale między jednym elementem a drugim w ramach relaksu powstała następna czapka.
Czapka, to dwie nitki Dalii i szydełko 5,5.
Czapka, to dwie nitki Dalii i szydełko 5,5.
.jpg)
Popularne posty
-
Chyba dopadło mnie jesienne nie chciejstwo, nic mi się nie chce robić, leniuchować też nie mam ochoty i właściwie to sama nie wiem co chcę. ... -
Grube druty, gruba włóczka i jedno popołudnie. Rozmiar: 38 Materiał: 220g wł. Nepal Katia - 28% wełna 72% akryl - 100g/100m Druty: ... -
Czapki czy berety robię według sprawdzonej starej metody prób i błędów. Wiadomo że są różne grubości włóczek, do nich trzeba dopasować szyde... -
Wesołych, pełnych nadziei i wiary Świąt Wielkiej Nocy, spędzonych wśród kochającej rodziny, przy wspólnym stole. -
Otulacz, mimo że łatwy do wykonania , zagościł u mnie po raz pierwszy. Nie było zapotrzebowania na tą część garderoby. Mate...
.jpg)
4 komentarze:
no piekne te czapki co jedna to piekniejsza...:)..swietnie sie je robi i szybko..wiem bo tez lubie i szydelkiem i na drutach..pozdrawiam ania -persjanka.konto syna mi sie jakos zrobilo samo..sorki
PERSJANKA jak to dobrze, że gdzieś tam na ziemi żyje jakaś nasza bratnia dusza. Dziękuję.Pozdrawiam.
Kochana moja ...czapeczki prześliczne ....trochę mi głupio ale czy możesz użyczyć schemaciku na taką czapeczkę? Będe stokrotnie wdzięczna mój blog :
http://mojepasje.blogspot.com/
ANONMOWY robię te czapki bez żadnego schematu, po prostu zaczynam półsłupkami od góry od kółeczka a potem w każdym rzędzie równomiernie dodaję oczka no i potem równiutko w dół.Brzeg obrabiam muszelkami i jako ozdoba-kwiatek lub hafcik.Pozdrawiam.
Prześlij komentarz